poniedziałek, 19 listopada 2012

Wszyscy myjemy głowę…

Witajcie Kochani !

Tak jak zazwyczaj dbamy o naszą cerę, musimy zadbać także o nasze włosy. Dobierając odpowiednie produkty do danego rodzaju. Dlatego zapraszam was na notkę która mam nadzieje wam się przyda! 




Jak wiemy nie ma brzydkich kobiet, są tylko niezadbane. Po niektórych widać podejmowane starania bardziej, a po innych mniej. Są to osoby, które całe życie dyskutują, w której kolejce stały, kiedy Bóg rozdawał talenty: czy po urodę, czy po rozum. Kiedy ostatni raz zdarzyło Ci się przeczytać instrukcje obsługi szamponu? Jak widać niektórzy sami sobie są winni, że nie chcą uzyskać informacji, jak stać się pięknym.


Nie ulega wątpliwości, że wszyscy myjemy głowę. Łysi też. Okazuje się, że takie proste czynności sprawiają nam kłopot. A wystarczy pamiętać, że szampon jest do skóry głowy, a odżywka do włosów. To podstawowa i najważniejsza zasada, którą którą należy kierować się przy zakupie kosmetyków myjących.

Zacznę więc od szamponów. Wciąż nierozwiązany jest problem czy należy myć włosy dwa razy, czy wystarczy raz. Najprościej jest zapoznać się z etykietą na opakowaniu. Wbrew pozorom można dowiedzieć się niej istotnych rzeczy, bo jest tam napisane czy czynność ową powtórzyć, czy tez nie.

Wiemy, że nawet solidnie zwilżone włosy za pierwszym razem nie pozwolą szamponowi dobrze się pienić, a więc nie oczyści on tak skóry głowy, jak przy powtórzeniu. Stosujcie więc zatem zasadę, że myjemy dwukrotnie. Zresztą samo mycie jest bardzo przyjemnym procesem, więc czemu sobie tego odmówić? Chyba że przetłuszcza się skóra głowy… Należy wtedy delikatnie obmyć skórę głowy by masując nie pobudzić do pracy gruczołów łojowych.


Mamy różne typy szamponów i rzeczywiście nie lada wiedzy i samozaparcia wymaga, żeby się w nich rozeznać. I tu przypomnę, że szampon dobieramy do skóry głowy, czyli zależnie od tego czy jest przetłuszczająca, normalna, sucha, czy ze skłonnościami do łupieżu.


Włosy przetłuszczające się 

Do przetłuszczającej się skóry powinno używać się szamponów zwiększających objętość, bo uniesienie włosów od nasady powoduje mechaniczną przeszkodę dla tłuszczu do przesuwania się wzdłuż włosa i w efekcie możemy dłużej cieszyć się świeżym wizerunkiem. Dobrze jest też określić czy przetłuszczenie nie jest spowodowane atopowością ( przesuszeniem). Wtedy rozwiązaniem jest szampon nawilżający. Tak jak kremy nawilżające, tak szampon zawiera niewiele substancji obciążających, a jedynie intensywnie nawilżające, przez co jego stosowanie reguluje skórę i również przynosi ulgę. Warto też spojrzeć na skład szamponu i wybrać taki, który nie zawiera soli, bo one podrażniają skórę. Z tego samego powodu nie powinno się używać szamponów „do włosów przetłuszczających:, bo często substancją czynną są tam właśnie sole sodowe czy amonowe, które bardzo podrażniają skórę i na dłuższą metę mają niekorzystny wpływ na włosy, przesuszając je.

Łupież

Również niekorzystne działanie na włosy mają szampony przeciwłupieżowe. Na włosy! O ile skórze mogą rzeczywiście pomagać, to włosom niekoniecznie. Niestety, jeśli kłopot wynika ze schorzeń skóry, to trzeba leczyć i rzeczywiście używać szamponu z antybiotykiem, czyli ketokenazolem. Ale… Jeśli łupież wynika tylko z przesuszenia skóry albo towarzyszy przetłuszczeniu, to wystarczy, że nawilży się skórę i już po kłopocie. Jest to tak zwany łupież kosmetyczny. Wtedy peelingi i nawilżenie rozwiązuje sprawę, a antybiotyk jest zbędny.
Pamiętaj też o dokładnym spłukaniu kosmetyków. Zdarza się, że łupież występuje tylko na niektórych partiach skóry głowy, na przykład tylko z przodu. Powodem może być niedokładne spłukany szampon albo odżywka nałożona zbyt blisko skóry. Szczególnie przy gęstych włosach płukać trzeba nawet dwie minuty.
Łupież może być też spowodowany czynnikami fizjologicznymi. Z wiekiem nasza skóra na całym ciele zaczyna się odwadniać, również na głowie. Wtedy należy stosować szampony odżywcze i regenerujące zawierające substancje nawilżające, odbudowujące i natłuszczające. Są nawet tak bogate szampony, że można pozostawić je na głowie na kilka minut jak odżywkę. Co więcej, włosów nie trzeba myć szamponem na całej długości, raczej skupić się na skórze, a na włosach pozwolić działać odżywką. W ekstremalnych sytuacjach zaleca się mycie głowy odżywką nawilżającą albo regenerującą. Użyć jej normalnie tak, jak szamponu, bo odżywki też zawierają substancje myjące.

Szampony specjalne 

Są też szampony ze specjalnym przeznaczeniem, na przykład stymulujące porost włosów. Zazwyczaj mają w swoim składzie produkty pobudzające krążenie krwi oraz mikro- i makroelementy. Spełniają one swoje zadanie w fazie problemów przejściowych, osłabienia czy zmiany pogody. Oczywiście, kiedy ktoś łysieje, to również pomogą, ale nie w sposób spektakularny. Ogólnie mówiąc, stworzą one idealne środowisko dla wzrostu włosów raczej tych, które rosną. Jest też sporo substancji wspomagających skórę głowy, jak: peellingi złuszczające naskórek, kiedy mamy jego nadprodukcje czy biała glinka regulująca przetłuszczenie.


Skóra normalna

Nie wspominałam jeszcze, jak postępować w przypadku skóry normalnej.Najlepszy w tym przypadku będzie szampon do częstego stosowania, jeżeli myjemy głowę częściej niż co trzy dni. Gdy potrzebujesz mycia rzadziej, zastosuj szampon zwiększający objętość albo wygładzający, zależnie od włosów.

Szampon dla dzieci

Mitem jest, że używanie szamponu dla dzieci daje dobre efekty. Jest on dostosowany do gospodarki organizmu małego dziecka i nie poradzi sobie z trybem życia dorosłych i produktami potrzebnymi dla jego skóry głowy. Nie jest to jednak największy wróg.

Szampony 2 w 1

Obok szamponów do włosów przetłuszczających się i nadużywania produktów z antybiotykiem, również niebezpieczne są produkty „dwa w jednym”. Zawierają one zestaw silikonów, które obklejają włos, obciążają go i powodują jego kruszenie. Poza tym bardzo obciążają skórę, nie dopuszczają tlenu do komórek. Z produktami „wiele w jednym” jest mniej więcej jak z tym idealnym partnerem, który ma być wspaniałym kochankiem, doskonale zarabiać, fantastycznie wyglądać, mieć czas na siłownie, dla dzieci, dla żony… Wystarczy przejść się do sklepu ze sprzętem AGD, żeby stwierdzić, że sokowirówka z pralką to słaby pomysł albo zapytać kogokolwiek na ulicy o doświadczenia z wielofunkcyjnością. Dlaczego coś, co nie sprawdziło się ani w związku, ani w artykułach gospodarstwa domowego, miałoby się sprawdzić nagle na głowie?


Informacji zaczerpnęłam z gazety  yourhair .

A wy co na ten temat myślicie?

Pozdrawiam
Dorotka:)

2 komentarze:

Marlena Pyszczek pisze...

Długa, ale przydatna notka. ;)

meredithcrue.blogspot.com

polyvory pisze...

ja niestety muszę myć włosy codziennie :< strasznie szybko mi się przetłuszczają :C

obserwujemmy?